W piratach z karaibow nie mogę na nią patrzeć - ta końska szczęka mnie wnerwia.. z kolei - jak jest „niezrobiona” to wyglada wymoczkowato.
Jeżeli Keira jest dla ciebie brzydka to chyba nie chce wiedzieć jaki jest wg ciebie ideał pięknej kobiety xd
młoda Lena Headey, Felicity Jones z Rogue 1, i tak dalej.. a Keira nie jest typowym pasztetem tylko ma denerwujący mnie układ kości policzkowych i szczęki..
Zaprzeczasz samemu/ samej sobie...najpierw post: wyjątkowo brzydka, a teraz napisałeś/aś że "nie jest pasztetem", zdecyduj się w końcu :( polecam ci też pojechać gdzieś daleko na wieś, pójść do zagrody i przyjrzeć się bardzo, BARDZO blisko koniom, zwłaszcza ich szczękom, gdyż Keira ma całkiem inną xD ah i Felicity jest spoko, ale Keira ładniejsza. Młoda Lena? A co, teraz nie jest piękna? Nie oglądałem z nią filmów za jej młodu, ale obecnie jest przepiękna, na prawde jest urodziwa, nie ma zmarszczek, nie jest plastikowa, nadmuchana, nie wygląda na nastrzykaną, wygląda bardzo młodo, patrzenie na jej twarz wzbudza pozytywne skojarzenia.
Te twoje dwa określenia się wykluczają, chyba jej po prostu nie lubisz i od razu niesubiektywnie oceniasz czyjś wygląd.
co to znaczy "niesubiektywnie oceniasz czyjś wygląd." ???
.. wyobraź sobie że wszystkie oceny są subiektywne.... szok!!! i niedowierzanie!
dllla mnie jest brzyyydka.
mloda Lena była fajna i młoda.. a teraz to ma prawie 50 lat i sie niestety zestarzala do tego gra w grze o tron - ją pobrzydzila (chociazby w postaci okropnej fryzury)
Yyyy okropna fryzura? W sensie jaka? hym nie jestem na biezaco ze stalkowaniem aktorow w zyciu prywatnym (nie wnikam w nich poza planem filmowym); chociaz w postach, ktore udostepnia Lena na insta wyglada normalnie :) noo niesubiektywnie, nie pamietam czy dobrej nazwy uzywam xdd ale chodzi o to ze przez pryzmat podejscia do czyjegos charakteru czy aktorstwa oceniasz od razu wyglad (nie tak jak jest w rzeczywistosci, tylko na podstawie kojarzenia negatywnie danej osoby). Ja np. srednio lubie Leosia, zupelnie bez powodu, nawet nwm dlaczego, kiedys nawet uwazalem go za beznadziejnego aktora przez to, ale zupelnie zmienilem zdanie co do jego gry...jest swietnym aktorem, ma sporo dobrych rol, jest atrakcyjny i przystojny, a mimo to dalej go nie lubie "osobiscie"...mimo ze jest "dobra dupa" to chetniej umowilbym sie z chlopakiem uchodzacym za brzydszego, ktorego np lubie :P nie wiem czy rozumiesz o co chodzi? Albo Tilda Swinton, nie jest pieknoscia jak chociazby Penelope Cruz czy Monica Bellucci, ale swoja gra aktorska sprawia, ze widz postrzega ja jako piekna, nawet atrakcyjna, w niektorych filmach jako seksowna i wyzwolona :) albo Brie Larson- jest atrakcyjna kobieta, swietnie zagrala w filmie "Pokoj", "Przechowalnia nr 12", ale z tego co ludzie pisza to nie jest zbyt przyjemna jako osoba, jest arogancka i w zadufana w sobie
mi chodzi o to samo tylko w drugą stronę - jak patrzę na Keirę jak gra w Piratach to mi się nóż w kieszeni otwiera. i tak mnie denerwuje i irytuje że nie mogę wytrzymać.
Czyli jej nie lubisz i dlatego nie potrafisz subiektywnie patrzeć na jej wygląd? Ciekawe. Co cie tak denerwuje w jej aktorstwie? Moim zdaniem była dobra w tej roli, potrafiła pokazać pazur jako Elisabeth, mimo że początkowo wydawała się zgrywać taką sztywniarę z wyższych sfer, która na siłę szuka akcji :P
"Czyli jej nie lubisz i dlatego nie potrafisz subiektywnie patrzeć na jej wygląd?"
Chyba starasz się używać mądrych słów, nie wiedząc co oznaczają.