Keira ma bardziej eteryczną, delikatną urodę. Według mnie jest urodziwsza od Portman, choć owszem, są podobne.
Taa bardzo są podobne... Natalie jest śliczna, utalentowana, kobieca i słodka, a Keira paskudna, drewniana, śmieje się jakby ją prąd poraził, chuda jak patyk i jeszcze tylko jej szczękę widać na ekranie.
Natalie jest świetna jako aktorka i kobieta, Keira okropna i w tym i w tym. Gdzie tu podobieństwo?
Ich fizyczne podobieństwo zostało nawet wykorzystane w "Mrocznym Widmie". Dla przykładu Keira pierwsza z lewej, a Natalie pierwsza z prawej http://ossus.pl/images/8/89/Sabe_podczas_inwazji.jpg
Mnie trochę przeraża to podobieństwo ;D kiedyś to je nawet myliłam zresztą do tej pory czasem mi się zdarzy.
nie obrażajcie Natalie porównaniami z Keirą ;) nie no, żeby nikogo nie urazić - wg mnie Keira ma jeszcze dużo do nadgonienia zarówno wyglądem jak i aktorskim warsztatem żeby dogonić Portman. :)
No nie wiem, Sasha czasem trochę sztucznie wypada, jakby udawała...? xd
Ja tam lubię oglądać Keirę. Jest śliczna, podoba mi się jej gra i dużym plusem jest to, że nie poddała się ogólnie panującej w Hollywoodzie sztuczności i nie poszła pod nóż. Mogę się założyć, że często spotyka się z krytyką zbyt małego biustu. A myślę, że taka krytyka jest nie w porządku- coś takiego tylko wpędza w kompleksy, zaś jej biust nie jest niczyją sprawą. Nie rozbiera się przed kamerą, a jej gra aktorska nie ogranicza się do robienia czegokolwiek z tym biustem. Natura tworzy różne kobiety, lecz to dążenie do "perfekcji" zaczyna się robić chorobliwe. Dobrym przykładem jest Rene Zellweger, która po sesji odmładzającej nie przypomina siebie i zwyczajnie zbrzydła. Takich ingerencji nie da się cofnąć (a w każdym razie nie bez pozostawienia śladów), z kolei nie zawsze są potrzebne.
Kiedyś też ją myliłam z Portman, która jest również śliczna, ale mniej za nią szaleję niż za Keirą^^
Jak można je w ogóle porównywać?! Natalie to zupełnie inna liga jeżeli chodzi o piękność, tak samo jak o umiejętności aktorskie... no i ta szczęka Keiry przez którą nie mogę na nią patrzeć... no i ta wada wymowy...
A co Adolf Hitler jest twoim idolem ? Kogo obchodzi że Portman jest żydówką żeby w tych czasach jeszcze rasizm się przejawiał myślałam że to już za nami Keira i Natalie jak dla mnie obie są w porządku w kiju mam jakiej one są wiary.
A ty myślisz, że Hitler tak sobie dla zabawy zabijał żydów? Już wtedy wiedział jakim są zagrożeniem.
A konkretnie jakim są zagrożeniem ? Już bardziej zagrożeniem nazwałabym islam bo oni uważają że jak zabiją niewiernych to będą wywyższeni w niebie więc w sumie mogą być niebezpieczni ale co taki żyd ci przeszkadza a HItler był ograniczonym debilem który uważał że Niemcy powinni być panami raczej bym się na nim nie wzorowała jego ideę to takie stare wsiowe gadanie że jak ktoś jest nie taki jak on znaczy się że gorszy sam ponoć był pochodzenia żydowskiego i najbardziej go denerwowało to że żydzi byli wszędzie w Polsce i innych krajach .